Jak ostatnio stwierdziła koleżanka z pracy: "Ty chyba lubisz te kwiaty" - postanowiłam rozpocząć blogowanie od kwiatów. Na pierwszą notkę wybrałam kwiatową opaskę. Części do jej skonstruowania kupiłam w OBI. Wizytę w tym inspirującym markecie zawdzięczam panu kierowcy komunikacji miejskiej, który nie chciał na mnie poczekać z odjazdem...:( i tak trzeba było zagospodarować 20 minut do następnego autobusu :)
Potrzebne będą:
1. długi kwiat
Potrzebne będą:
1. długi kwiat
2. cieńki drucik (by łatwo się wyginał)
3. 15 wolnych minut
Końcówki drucika warto zakończyć wcześniej lub zawinąć aby nie kłuły. Opaskę na sam koniec polecam spryskać lakierem - kwiat się wtedy nie sypie:)
Koszt minimalny, a efekt końcowy cudowny.
AGG
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz